33!
Od jakiegoś czasu towarzyszy mi bardzo przyjemne uczucie spełnienia. Od zawsze lubię swoje życie, cenię i jestem wdzięczna za to, co mam. Od kilku jednak dni, uczucie to przybrało na sile. Jest mi dobrze. Ze sobą w ogóle, ze swoim ciałem, z fryzurą :) codziennością, z Moimi Mężczyznami. Nie zawsze z emocjami, no ale przecież coś do doskonalenia pozostać musi ... Cieszę się z momentu w życiu, w którym aktualnie jestem. A dzisiaj dobrze mi urodzinowo! Trzydzieste trzecie urodziny spędzam w Pretorii. Z mężem, który całą niespodziankę zaplanował i wtajemniczył mnie w swój plan kilka dni temu. Zorganizował opiekę nad dziećmi i całą resztę! Szapo ba! Tak więc jestem tutaj, za mną cudowny poranek po spokojnie przespanej nocy, czytanie, kawa, cisza, masa życzeń no i teraz blog. Ten dzień zaczął się bardzo dobrze! Niech i cały będzie pogodny i wyjątkowy. Happy Birthday to me :)
Wszystkiego Naj Najlepszego !!! By Ci sie spelnilo wszystko o czym tylko sobie zamarzysz :)) Pozdrawiam Cie cieplutko :))
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, dużo inspiracji na kolejne podróże małe i duże. Gratuluje pomysłu na życie :) zapraszam również do mnie http://slomianyludek.pl
OdpowiedzUsuń