RODZINNA WYPRAWA NA NAVAL HILL !!!
Kilka dni temu wybraliśmy się na Naval Hill, wzgórze znajdujące się niemalże w centrum miasta. Kiedyś można było tam w odosobnieniu poprzebywać, pospacerować i praktycznie na 100% spotkać lokalne żyrafy i inne zwierzęta. Od jakiegoś czasu jednak wzgórze stało się dużo częściej uczęszczane, odbywają się tam biegi ( co sobotę rano), remontowana jest część widokowa no i pomnik Nelsona Mandeli przyciąga wiele osób. Około rok temu otworzono też planetarium na terenie Naval Hill. To wszystko sprawiło, że zwierzęta się chowają a i o spokój tam dużo trudniej. Nam się jednak podobało, zwłaszcza, że do eksplorowania wybraliśmy miejsca mniej uczęszczane przez lokalsów ... chociaż i do Mandeli zajrzeliśmy :)
Drzewo pieprzowe, aktualnie kwitnące, pięknie pachnące.
Uwielbiam tutejsze niebo ...
African Baby Carrier rocks!! Od dawna podobały mi się takie plecakowe nosidła, myśli me krążyły wokół Ergo Baby, ale cena i brak dostępności tego produktu w RPA, skutecznie mnie zniechęciły. Znalazłam lokalną firmę, spróbowaliśmy, i póki co, bardzo naszej trójce się podoba :) Co widać na załączonych obrazkach !!!
Nelson M i Ignacy L.
Komentarze
Prześlij komentarz