51 - 52 & 1/52 & 14 MIESIĘCY

"a portrait of my child, once a week, every week in 2015 - 2016"

Po pierwsze - obiecuję sobie większą regularność w aktualizowaniu tego cyklu w 2016 roku! Zdjęcie tygodniowo - to przecież da się zrobić :)  Mamy w domu 14miesięcznego czlowieka, który zmienia się w ekspresowym tempie. Podobnie szybko uczy się nowych rzeczy, zapamiętuje nowe umiejętności i zadziwia nas każdego dnia ich zastosowaniem. Jesteśmy na etapie najsłodszych na świecie buziaczków, czasami serwowanych z otwartą, pełną ciasteczek buzią! Jak tylko zasiadamy do śniadania, Ignacy chwyta kawałek chleba i podaje tacie, aby ten nałożył na chleb odpowiednią porcję miodu :) Potem następuje cmokanie i wyciągnięcie rączki po dokładkę :) Dokładnie pokazuje, co chce aby mu podano, naśladuje nasze miny, chichra się słodko i rozkosznie śmieje! W ostatni weekend rozpoczęliśmy przygodę z chodzeniem. Pierwsze nieśmiałe kroczki a potem z każdym dniem coraz pewniejsze przemierzanie większych i większych dystansów. Oczywiście raczkowanie też jest jeszcze obecne. Na czterech kończynach przemieszczanie się wychodzi szybciej, ekspresowo wręcz. Póki co oczywiście!!!