jajka ci urwę!
Hahaha cios poniżej pasa zafundowałaś wszystkim :)Pozdrawiam
Tak to już jest z tymi wyzwaniami :) grunt to różnorodność interpretacji!
Hhaahhahaha :))) Fajnie Ci tam, w tej Afryce teraz:)
A fajnie! :)
Zazdroszczę. Bardzo!
:)
Taaaaa... wie, jak człowiekowi dowalić :D
A jak ;D ;D ;D
Pisanie o wypoczynku nad oceanem i wakacjach w listopadzie, powinno być zabronione, nawet, kiedy mieszka się w Afryce. ;P
Oj tam, oj tam :) To tylko tak trochę o oceanie :)Pozdrawiam!!
Super!!:))) rozbawiłaś mnie tym niesamowicie. Niby jestem świadoma innych stref klimatycznych, ale jednak w życiu nie skojarzyłabym bikini z listopadem :)
Tak, mi na początku też trudno było się przestawić :) Ale już jest ok!
no oczywiście, strój kąpielowy .. i półkola południowa.. napisz jeszcze ze truskawki będziesz zrywać (hahaha) :/ ( ghrrryyy) okrutne to było :(pozdrawiam cieplutko! (to cieplutko nabiera wyjątkowego znaczenia)
Kto wie z tymi truskawkami, wszystko zależy od tego, czy nam ogród nie wyschnie za bardzo :) I ja pozdrawiam!
myślałam że jaja sobie robisz :)
:) nie, na prawdę obliczam dni do wyprawy :)
och... nic tylko Ci pozazdrościć ;o)moja pierwsza reakcja na miniaturkę zdjęcia: bikini?! w listopadzie?! o co chodzi?!teraz już wszystko jasne ;o)
jajka ci urwę!
OdpowiedzUsuńHahaha cios poniżej pasa zafundowałaś wszystkim :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak to już jest z tymi wyzwaniami :) grunt to różnorodność interpretacji!
UsuńHhaahhahaha :))) Fajnie Ci tam, w tej Afryce teraz:)
OdpowiedzUsuńA fajnie!
Usuń:)
Zazdroszczę. Bardzo!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTaaaaa... wie, jak człowiekowi dowalić :D
OdpowiedzUsuńA jak ;D ;D ;D
UsuńPisanie o wypoczynku nad oceanem i wakacjach w listopadzie, powinno być zabronione, nawet, kiedy mieszka się w Afryce. ;P
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam :) To tylko tak trochę o oceanie :)
UsuńPozdrawiam!!
Super!!:))) rozbawiłaś mnie tym niesamowicie. Niby jestem świadoma innych stref klimatycznych, ale jednak w życiu nie skojarzyłabym bikini z listopadem :)
OdpowiedzUsuńTak, mi na początku też trudno było się przestawić :)
UsuńAle już jest ok!
no oczywiście, strój kąpielowy .. i półkola południowa.. napisz jeszcze ze truskawki będziesz zrywać (hahaha) :/ ( ghrrryyy) okrutne to było :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko! (to cieplutko nabiera wyjątkowego znaczenia)
Kto wie z tymi truskawkami, wszystko zależy od tego, czy nam ogród nie wyschnie za bardzo :) I ja pozdrawiam!
Usuńmyślałam że jaja sobie robisz :)
OdpowiedzUsuń:) nie, na prawdę obliczam dni do wyprawy :)
Usuńoch... nic tylko Ci pozazdrościć ;o)
OdpowiedzUsuńmoja pierwsza reakcja na miniaturkę zdjęcia: bikini?! w listopadzie?! o co chodzi?!
teraz już wszystko jasne ;o)