Wiosna kalendarzowa, upały letnie i ogród październikowy.
Mimo, że wciąż kalendarzowo mamy wiosnę - pogoda rządzi iście letnia.Upalnie, sucho, parno! Nie najbardziej sprzyjająco dla naszych zatok i nosów :) Czekamy na deszcz. Oj, czekamy! Ponadto tydzień nam umyka, zaraz kolejny weekend. Zaczynam przygotowania do Ignacowego "kinderbalu" :) Oczywiście potem Wam wszystko opowiem, tymczasem zapraszam Was do ogrodu. Jeszcze zielonego, nieskażonego nadmiarem słońca ...
xoxo
Piękne zdjęcia, uwielbiam zdjęcia w stylu makro ;)
OdpowiedzUsuńmoże zainteresuje Cię rozdanie na moim blogu, w którym do wygrania jest przewodnik podróżniczy po Azji ;)
Witaj, Chętnie zajrzę do Ciebie. Dziękuję za miłe słowa odnośnie zdjęć.
UsuńMakro, tak - uwielbiam :)
Pozdrawiam!!